Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Mój ulubiony album to... |
Widow's Weeds |
|
16% |
[ 5 ] |
Beyond The Veil |
|
22% |
[ 7 ] |
World Of Glass |
|
38% |
[ 12 ] |
Midwintertears |
|
3% |
[ 1 ] |
Ashes |
|
9% |
[ 3 ] |
Illumination |
|
9% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 31 |
|
Autor |
Wiadomość |
Trist
Illumination
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:47, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bezsprzecznie World Of Glass. Każda piosenka z tego albumu przypadła mi od razu do serca. Nie musiałam wsłuchiwać się dogłębniej, by znaleźć "smaczek" piosenek. On od razu się "rzucał"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edison
Illumination
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:15, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
WoG nie zachwycił mnie od razu, ale faktycznie bardzo dobry album. Mówimy jednak o wydawnictwie najlepszym - a tu bezkonkurencyjny jest Beyond the Veil
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charism
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowa Huta (okolice Krakowa) Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:34, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Rozróżniaj - 'ulubiony' nie znaczy wcale 'najlepszy'.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leceroy
Illumination
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:25, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Osłuchałem się w muzyce jaką serwuje Tristania i zagłosowałem na ... Widow's Weeds. Intro i Outro świetnie wprowadzają i kończą klimat zawarty na tym albumie. Do tego jeszcze ten "Wastelands...." Odczuwam że ten album był dopieszczany kilka razy aby coś takiego powstało.wydaje mi się że w "Wastelands..." najbardziej mi się spodobała ta gitara prowadząca, która się pojawia niemalże przez cały kawałek. W Wersji "instrumentalnej" słucha się tego jeszcze przyjemniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ines86
Bird
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:17, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Od paru dni znów wałkowałam wszystkie albumy i nadal nie mogę wyjść z podziwu. Tristanie mozna słuchać wciąż i w kółko i się nie nudzi i mi nie znudzi. Coś wspaniałego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isgri
Libre
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Strzyżów / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:56, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mam to samo. Wiele zespołów po jakimś czasie nasłuchuję sie na tyle, że nie mam potem ochoty do nich wracać. A do Tristanii zawsze przyjemnie tak jakoś
Ostatnio zmieniony przez Isgri dnia Czw 13:56, 08 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vidarth
Bird
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:47, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Odświeżam temat, jako że doszedł nowy album w dyskografii Tristanii
u mnie to wygląda tak:
Ashes >>>>>> Beyond the Veil >>> Rubicon > Illumination > MidwinterTears > World of Glass >> Widow's Weeds
Ostatnio zmieniony przez vidarth dnia Wto 17:48, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charism
Administrator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowa Huta (okolice Krakowa) Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:06, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
1Ashes=Wog
3Rubicon chyba. Ale to ciezk ostwierdzic, bo ciagle jest dla mnie swierzy i po prostu dobrze mi sie go słucha i odnajduję nowe 'smaczki'.
4BtV
5Illumination
6WW
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iselor
Widow's Weeds
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 13:04, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Tristania się skończyła. W zasadzie skończyła się na World of Glass. Nigdy nie byłem fanem Beyond the Veil, ale to trzymało klimat, Illumination jeszcze znośne, Ashes uważam za wypadek przy pracy, wszystko co było po odejściu Vibeke so syf, kiła i mogiła. Po World of Glass, przy każdym albumie łudziłem się że będzie powrót do korzeni ale nie. Zespół chce się odnaleźć w jakiejś nowej stylistyce ale wg mnie niezbyt mu to wychodzi. Albo ja się starzeję, ale na pewno nie zaakceptuję Tristanii z tą latynoską. Swoją drogą to jest przypadłość chyba większości kapel gotyckich. Theatre of Tragedy po "Aegis" nie wydało nic sensownego, wkrótce odeszła Liv Kristine i zespół się wkrótce rozpadł. Podobnie obecny Draconian, który po "The Burning Halo" zaczął nagrywać jakieś metalowo-popowe pierdu pierdu, kompletnie pozbawione klimatu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|