The Sins of Thy Beloved

Iselor

Znacie ten zespół? A jak tak, to jakie płyty są najlepsze??

Isgri

W zasadzie to albumy są dwa, więc dużego wyboru nie ma Jezyk

Ja osobiście bardziej lubię Lake of Sorrow... przede wszystkim za skrzypce [jestem maniakiem łączenia skrzypiec z metalem, a to jest jednym z tych najbardziej udanych]. To spokojna, malownicza muzyka z niezwykłym, nostalgicznym, baśniowym klimatem. Możnaby o niej dużo pisać, ale najlepiej posłuchać Kwadratowy

Perpetual Deolation jest z kolei bardziej eksperymentalny i generalnie ostrzejszy. Ale z tego powodu brakuje mu tej magicznej aury jeziora Mruga

Oczywiście to moje całkowicie subiektywne odczucia, tak czy siak Sinsów polecam z całego serca... I strasznie żałuję, że przestali tworzyć. Smutny

Andariel

Oczywiscie poznalam ich z okazji milosci do Tristanii Wesoly

Bardzo lubie, gdyz nagrywaja tak jak nikt inny, tzn. nagrywali Jezyk

Oczywiscie slychac wplywy Tristanii, wszystkich doomowych zespolow czy samego Theatre Of Tragedy (szczegolnie glos wokalistki), ale jest to wlasnie podane w takiej zmiksowanej formie, czyli kazdy w ich muzyce znajdzie cos dla siebie Wesoly

Skrzypce maja cudownie uzyte! Wspaniale wkomponowane w muzyke. Slyszac "Lake Of Sorrow" mam wrazenie, ze stoje nad jakims jeziorkiem o czarnej tafli w lesie bardzo wczesnym switem, gdy sloce jeszcze pozostaje za horyzontem, ale juz swiatlo przebija sie ledwo widocznie. I wlasnie te skrzypce slychac jakby z bardzo daleka i rozmywaja sie gdzies w przestrzeni.
Dlaczego w takim razie nie sa tak popularni jak Tristania skoro graja tak samo wspaniale? Bo mamy tutaj kolejny przypadek podobny do Draconian- muzyka rozjezdza Cie jak walec drogowy, jest ciezka, ponura, glos wokalistki do tego malo charyzmatyczny (piekny i delikatniutki). Brakuje im energii by zainteresowac wieksza grupe ludzi.
Tak wiec jak wspominalam bardzo lubie, ale nie w takich ilosciach jak Tristanie. Slucham okazyjnie, przewaznie dwie plyty na raz i wtedy mam dosc na kilka miesiecy.

vidarth

TSOTB to taka ciekawostka dla fanow doom/gothic raczej Mruga

swego czasu miałem hopla na ich punkcie jak siedziałem bardziej w tym stylu. Obie płyty są dobre, mi się bardziej druga podobała, taka mroczna, cięższa a i też więcej pola do popisu dla Anity.
Nie wiem, czy wiecie, ale zespół nadal nagrywa i Anita do nich wróciła Wesoly

może doczekamy się 3 płyty? kto wie...

Cyan

Muzycznie nawet mi się podobają, szczególnie z drugiej płyty, ale nie chwyta mnie ich twórczość. Czegoś mi tam brakuje. Ale wokalistka okropna! Jej głos wszystko psuje. Szczególnie mnie denerwuje jak na pierwszej płycie próbuje kopiować Liv Kristine.

Charism

A do mnie właśnie jej głos przemawia Wesoly

Zwłaszcza na pierwszej płycie i zwłaszcza jak w All Alone wykonuje ten melodeklamatyczny kawałek tekstu xP

Peter

Poznałem ten zespół dzięki Ines i jestem jej za to bardzo wdzięczny :-)

Na początku bardziej podobała mi płyta 'Perpetual Desolation' jako bardziej dynamiczna. Często mam wrażenie, ż jest duże podobieństwo między nią, a 'At Sixes and Sevens' (aczkolwiek, jeśli już to zespół Mortena byłby tym naśladującym).
'Lake of Tears' zacząłem przesłuchiwać później, aczkolwiek też nie miałem problemów z polubieniem tego krążka. Spokojniejsze i bardziej melancholijne melodie zawsze zwracają moją uwagę w drugiej kolejności - po tych bardziej dynamicznych. Bardzo podoba mi się 'Until the Dark' - piosenka, która dzięki podłożonemu przez kogoś obdarzonego dużym wyczuciem pokazem slajdów, zawsze będzie mi się kojarzyć z nastrojowymi krajobrazami :-)

Instrumentalnie najbardziej podoba mi się w twórczości TSOTB duża ilość partii skrzypcowych (jedna z tych rzeczy, które tygrysy lubią najbardziej :-) ). Wokal Anity przypomina mi (i nie tylko mi) Liv ze starszych płyt ToT.

ines86

Ciekawa jestem czy to prawda z ich reaktywacją, takie głosy pojawiły sie już rok temu, a tu nadal cisza.
Ciekawa jestem też czy jesli wyjdzie płyta to bedzie to kolejna komercyjna masakra na rynku w ostatnim czasie czy coś naprawdę dobrego, bo stać ich na to.

Andariel

Na youtube można obejrzeć cały koncert The Sins Of Thy Beloved zarejestrowany podczas Metalmanii w krakowskim studiu "Łęg" w 2001 roku.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

	Forum Tristania PL Strona Główna :: Muzyka	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1